Aktualności
- Szczegóły
- Opublikowano: środa, 02 grudzień 2020 10:41
- Magdalena Andrzejewska
“Godali” mimo pandemii
W niedzielę 22 listopada 2020 r. odbyła się kolejna edycja Konkursu Gwary “Mówimy Gwarą” w Bukówcu Górnym. Nie mogło zabraknąć tam przedstawicieli grupy teatralnej “Na Fali”, którzy gwarę popularyzują i pielęgnują od wielu lat. Ze względu na obecną sytuację w kraju, liczne obostrzenia i ryzyko zachorowań, niemożliwym stało się przeprowadzenie konkursu według dotychczasowych zasad. Organizatorzy pokazali, że “chcieć to móc” i że pandemia nie jest im straszna. Dostosowali formułę konkursu do możliwości. Każdy uczestnik przyjeżdżał do bukówieckiego Domu Kultury na określoną godzinę, zachowując reżim sanitarny. Tam nagrywano jego występ. W ten sposób udało się zgromadzić materiał, który po zmontowaniu trafił do jurorów. Ci ostatni w niedzielę 29 listopada ogłosili wyczekiwany werdykt. Ocenili 19 uczestników XXIV Konkursu Gwary w czterech kategoriach: Szczawiki, Szaranki, Młode Wróble i Stare Wróble. Do poszczególnych kategorii uczestnicy kwalifikowani są na podstawie tego, ile razy brali udział w konkursie i jakie miejsca zajmowali w poprzednich latach. Gminę Krobia godnie reprezentowało 7 uczestniczek , które “ jak co roku tak i latoś godały jak najęte”. Wystąpiło 5 uczennic naszej szkoły oraz 2 absolwentki, związane nadal z grupą “Na Fali”.
W kategorii Stare Wróble I miejsce zajęła Jagna Knapp, a II miejsce - Zuzanna Dolata. W kategorii Młode Wróble II miejsce wywalczyła Emilia Nowak, a na III miejscu ex aequo uplasowały się Joanna Ratajczyk i Maja Włodarczyk. Z kolei w kategorii Szaranki Monika Nowak zajęła II miejsce. O bardzo udanym debiucie może mówić najmłodsza uczestniczka - drugoklasistka Alicja Włodarczyk, która w kategorii Szczawiki zajęła najwyższe miejsce na podium. Zaprezentowany przez Alicję tekst był adaptacją przerobionego na gwarę wiersza J. Tuwima. Autorką pozostałych sześciu tekstów gwarowych jest opiekunka grupy - Magdalena Andrzejewska. Każdy z uczestników po nagraniu obdarowany został pyszną pizzą. Zabrakło jedynie żywiołowo reagującej widowni i skocznych dźwięków kapeli, która co roku dodatkowo wzbogacała atmosferę niezwykłych spotkań miłośników, odchodzącego do lamusa dziedzictwa , jakim jest mowa naszych przodków. Wyrazy uznania dla organizatorów za wytrwałość w popularyzowaniu gwary, tradycji, dorobku minionych pokoleń oraz za trud włożony w realizację tegorocznej edycji konkursu, pomimo ogromnych trudności. Z wiadomych względów z tygodnia na tydzień odwoływane były kolejne konkursy na różnych szczeblach, do których przygotowywali się uczniowie.
Zdaje się, że organizatorzy z Bukówca za dewizę przyjęli słowa Wojciecha Młynarskiego: "Róbmy swoje! Póki jeszcze ciut się chce. Róbmy swoje! Może to coś da. Kto wie? Róbmy swoje! Póki...".